Czczenie pamięci o zmarłych nie jest wynalazkiem Kościoła Katolickiego. Zwyczaj ten istniał na długo przed ekspansją Chrześcijaństwa, które jedynie zaadoptowało istniejące tradycje i przekształciło je w duchu nauki Kościoła. Dlatego też obrzędy Dnia Wszystkich Świętych różnią się w zależności od regionu świata. Nawet w skali europejskiej mamy do czynienia z pewnymi różnicami.
Zacznę od najbardziej popularnej i zglobalizowanej wersji tego święta, czyli Halloween (od irlandzkiego All Hallows’ Eve – Wigilia Wszystkich Świętych). Jak powszechnie wiadomo, zwyczaj tej przybył do nas ze Stanów Zjednoczonych. Wieczorem 3o października dzieci przebierają się za różnego rodzaju duchy, monstra itp. chodzą od domu do domu głosząc hasło „trick or treat„. Uważa się, że zakładanie przebrań, miało na celu odstraszanie duchów.
Jednak kolebką Halloween jest Irlandia, gdzie w tych dniach już dwa tysiące lat temu czczono boga zmarłych-Samhaina. Wierzono, że 1 listopada dusze ludzi zmarłych w ciągu minionego roku i duchy jeszcze nie narodzonych wracają na ziemię, aby zamieszkać wśród ludzi przez najbliższy rok. Celtowie gasili ogniska, kaganki i pochodnie, żeby ich domy wyglądały na zimne i niegościnne oraz wystawiali żywność dla duchów. Sami ubierali się w stare, podarte ubrania i chodzili po wsiach udając brudnych włóczęgów, dzięki czemu miał ich nie zechcieć żaden duch. W XIX wieku, wraz z irlandzkimi imigrantami, tradycja ta zawitała to Ameryki, skąd rozpowszechniła się w kręgu kultury zachodniej, jako Halloween.
Nieco inny charakter ma meksykański Dzień Zmarłych (Dia de los Muertos). Tradycja ta ma korzenie jeszcze w kulturach prekolumbijskich. Całość trwała około miesiąca i wypadało według kalendarza gregoriańskiego na początek sierpnia (według kalendarza azteckiego – 9 miesiąc kalendarza słonecznego). Całość skupiała się, podobnie jak dziś, na czci bliskich, którzy odeszli, ale element grozy jest zastąpiony hucznymi zabawami, biesiadowaniem i spędzaniem czasu z rodziną i zmarłymi. Wraz z hiszpańskimi kolonizatorami przyszło chrześcijaństwo i przesunięto obchody na 1 listopada, jednak wesoły charakter tego święta nie zmienił się przez 3000 lat.
W tradycji judaistycznej dusze zmarłych czczone są w rocznicę ich śmierci, kiedy dusza zmarłego wraca do grobu. Najlepszym miejscem do modlitwy jest synagoga. Cmentarz dla Żydów jest miejscem nieczystym i po takiej wizycie należy dokładnie obmyć ręce. Poza tym w tradycji judaistycznej zmarłych wspomina się także w czasie świąt Jom Kippur i Szewout.
W tradycji prawosławnej kult zmarłych utożsamia się z dniem rodzicielskim obchodzonym kilka razy w roku, ale najczęściej w okresie Wielkanocny. W hinduizmie i buddyzmie wierzy się w reinkarnację, toteż nie ma tu kultu zmarłych. Z kolei w Islamie Szarijat zabrania kultu kogokolwiek poza Allahem.
Na koniec to co nam najbliższe, czyli polska tradycja obchodów Święta Zmarłych , która wywodzi się z pogańskich Dziadów. Tradycyjnie obchodzono je dwa razy w roku – na wiosnę i jesienią. Miały na celu zjednanie sobie przychylności dusz zmarłych. W tym celu na rozstajach dróg palono ogniska, aby dusze mogły spędzić tę noc wraz ze swoimi bliskimi. Stąd wziął się zwyczaj palenia zniczy. Na grobach zmarłych zostawiano pokarm dla zmarłych. Uroczystości Dziadów odbywały się zazwyczaj w miejscach kultu a także na cmentarzach i przy grobach bliskich zmarłych. Tego dnia wspierano jałmużną żebraków. Oczywiście wraz z przybyciem Chrześcijaństwa, starano się „ucywilizować” charakter tego święta. Jednak mimo usilnych starań tradycja Dziadów, w nieco zmienionej formie, była żywa jeszcze na początku XX wieku. A przypuszczam, że na wschodnich rubieżach zasięgu kultury Słowian Zachodnich, nadal można dotknąć żywej historii. Mimo silnej globalizacji i wzrostu wpływu Halloween, w Polsce i tak nadal najważniejsze są pierwsze dwa dni listopada. Na kształt dawnych ognisk, palimy znicze. To wtedy całymi rodzinami odwiedzamy groby bliskich, czasami podróżując bardzo daleko. A kiedy podczas naszej wędrówki natrafimy na zapomniany grób i dla niego znajdzie się dodatkowy znicz.
Źródła:
arabia.pl
nmfmk.pl
travelforum.pl
ZZW Słowiańska Wiara
Wikipedia
Dziady
Dzień Zmarłych
Samhain
Wszystkich Świętych
2 Komentarze
Author
Hej. Specjalnie zrobiłam tylko zarys, bo gdybym chciała opisać wszystko i ze szczegółami, to nikt nie dobrnąłby do końca. Jak dla mnie podział jest jednak konsekwentny, chociaż z początku Twoja uwaga trochę zbiła mnie z tropu. Otóż na całość nie należy patrzeć przez pryzmat współcześnie obowiązujących religii, a przedchrześcijańskich wierzeń, z których wywodzą się współczesne różnice w celebrowaniu dnia Wszystkich Świętych. I tak kolejno od Celtów do Azteków, religie Dalekiego Wschodu są na tyle stare, że szukanie wierzeń je poprzedzających mija się z celem, następnie Judaizm i Islam, a na końcu to co jest jednak nam najbliższe, czyli wierzenia Słowian Zachodnich.
Mam nadzieję, że teraz trochę to rozjaśniłam 🙂
Cieszę się, że do mnie zajrzałaś 🙂
Dzięki za tę garść informacji, trochę czuję niedosyt więc mam mobilizację coby sięgnąć do lektury:) dla mnie osobiście wpis byłby bardziej jasny gdybyś konsekwentnie trzymała się jednego kryterium podziału, a tu raz wg religii raz wg poszczególnych państw…tak to odebrałam:)